Bez kategorii

Alkoholizm i depresja – jaki jest ich związek?

Wbrew powszechnemu przekonaniu, że jedna choroba „chroni nas” przed wystąpieniem innej, zaburzenia psychiczne najczęściej łączą się w grupy, a im więcej chorób dotyczy danej osoby, tym większa jest szansa na pojawienie się kolejnych. To samo dotyczy alkoholizmu, który często jest jedną z przyczyn lub skutków innych zaburzeń, jednym z najczęściej pojawiających się z nich jest depresja. Jaki jest jej związek z alkoholizmem? Zapraszamy do lektury poniższego tekstu.

Alkoholizm a depresja

Badania dowodzą, że od 75 do 80% alkoholików regularnie doświadcza stanów depresyjnych. W większości przypadków to właśnie uzależnienie od substancji psychoaktywnych stało się czynnikiem wywołującym depresję. Szacuje się, że jedynie około 10% – 15% chorych cierpiało pierwotnie na zaburzenia nastroju, które stały się przyczyną ucieczki w nałóg. W rezultacie nie jest to jednak takie istotne, gdyż obie choroby wpływają na siebie nawzajem, potęgując negatywne skutki i czyniąc je obie znacznie trudniejszymi do wyleczenia. Depresja objawia się obniżonym nastrojem oraz samooceną, negatywnym podejściem, zarówno do siebie, jak i do otaczającego świata, niemożnością czerpania przyjemności z rzeczy, które wcześniej jej dostarczały, utratą zainteresowań, zmęczeniem, zaburzeniami apetytu oraz snu. Aby można było mówić o tym zaburzeniu, wszystkie objawy muszą utrzymywać się powyżej dwóch tygodni. W zestawieniu z uzależnieniem często jednak bywa ono ciężka do zdiagnozowania.

Leczenie

Najczęściej objawy depresyjne ustają po zaprzestaniu picia. Uzależnienie od alkoholu wiąże się jednak niestety z nawrotami do nałogu, co czyni pacjentów nieprzewidywalnymi. Leczenie depresji często bowiem wymaga terapii farmakologicznej, która pod żadnym pozorem nie może być łączona z alkoholem. Takie połączenie może być bowiem tragiczne w skutkach i może nawet zagrażać życiu osoby uzależnionej. Leczenie alkoholizmu również nie przynosi pożądanych rezultatów, kiedy towarzyszy mu depresja. Dlatego najlepszym modelem jest łączenie obydwu terapii i stosowanie ich równolegle.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

20 + eighteen =

Redakcja poleca